Napisy w części wycięte z materiału i przyszyte do torby, a częściowo wyszyte. Kot jak widać :) Muszę chyba popracować nad warsztatem, bo wyszło wg mnie troszkę nieudolnie. Ale sprezentowanej się podobało (albo dobrze udawała xd).
ALOHA!
niedziela, 15 kwietnia 2012
torba z PACZącym kotem
Ostatnio zrobiłam torebkę dla przyjaciółki. Wiedząc jaką jest fanką PACZącego kota wybrałam właśnie ten motyw. Do tego dodałam tekst "matka wie że ćpiesz". I z tej prostej kalkulacji wyszedł wynik dość śmieszny, czyli tekst "matka wie że paczysz?" i PACZacz. Jak na obrazku.
Napisy w części wycięte z materiału i przyszyte do torby, a częściowo wyszyte. Kot jak widać :) Muszę chyba popracować nad warsztatem, bo wyszło wg mnie troszkę nieudolnie. Ale sprezentowanej się podobało (albo dobrze udawała xd).
ALOHA!
Napisy w części wycięte z materiału i przyszyte do torby, a częściowo wyszyte. Kot jak widać :) Muszę chyba popracować nad warsztatem, bo wyszło wg mnie troszkę nieudolnie. Ale sprezentowanej się podobało (albo dobrze udawała xd).
ALOHA!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
haha :D super pomysł! uwielbiam prezenty hand-made bo są bardziej wartościowe niż całą masa rzeczy z sieciówek :)
OdpowiedzUsuń